To nie jest martwy pixel na waszych monitorach. |
Osobiście uważam, że to najlepsza samojebka w historii.
Ale wracając do rzeczy: oto obiecany filmik.
Często słyszę opinie, że tego typu animacje sprawiają, że oglądający czują się mali wobec ogromu wszechświata. Mam dla nich radę: nie patrzcie na to jak na coś przerażającego. Patrzcie na to jak na ocean możliwości! Tyle wspaniałych rzeczy na nas tam czeka. Tyle tajemnic do odkrycia! Każdy kto czuje się przez to przytłoczony popełnia pewien błąd - próbuje ogarnąć to ze swojej perspektywy, swojej jako jednostki, jako "ja". Ego każe nam stawiać się zawsze w centrum. Ale dlaczego masz Ty być w centrum a nie ja? Może mi a może komuś innemu bycie w centrum należy się bardziej? Tak na prawdę żadnemu z nas nie należy się bycie w centrum tego wszystkiego. Jesteśmy częścią tak cudownie złożonego świata, że to z czego się składasz ty a z czego składają się te kosmiczne piece nazywane gwiazdami to to samo! Czemu mielibyśmy obawiać się czegoś co tak naprawdę pozwoliło nam istnieć i żyć?
Na szczęście dla rasy ludzkiej, jesteśmy strasznie ciekawskimi istotami. Gdyby było inaczej, ciągle byśmy siedzieli w jaskiniach, wcinając niedogotowane antylopy czy jakieś inne leniwce. Dla tych, którzy są nadal oporni proponuję małe ćwiczenie z zakresu empatii: spójrzcie na kogoś innego, najlepiej kogoś obcego. Wcielcie się w jego uczucia, uzmysłówcie sobie, że on jest taki jak wy: posiada aspiracje, nadzieje i strachy i tak naprawdę zajmuje to samo miejsce co Ty. Dlaczego chciałbyś go nienawidzić lub życzyć mu źle? Jesteśmy w tym wszystkim razem i jeśli nie nauczymy się współpracować nie będziemy w tym wszystkim na długo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz