- zachwycająca
- olśniewająca
- wzruszająca, oraz
- magiczna.
Twórcy "Księgi z Kells" powracają z nową baśnią, która, powiem już teraz, zawładnęła mną bez reszty! Dawno nie miałem do czynienia z dziełem, które przemówiłoby do mnie na wszystkich poziomach i poruszyło tak głęboko. Wizualnie nie widziałem chyba piękniejszego filmu. Czuję że mówiąc o nim, że każda sekunda, czy nawet klatka nadaje się na tapetę na komputer wyrządzam mu olbrzymią krzywdę. Chciałbym się zatem poprawić: każda sekunda nadaje się by ją powiesić w galerii sztuki! Moi drodzy mamy tutaj do czynienia z artystycznym arcydziełem! Na szczęście dla twórców odeszli od odrobinkę umownej estetyki ich poprzedniego dzieła i przesunęli się w stronę bardziej tradycyjnej animacji, nie tracąc przy okazji nic ze swoich znaków rozpoznawczych. Powiem to jeszcze raz: ta animacja to uczta dla waszych oczu! A wiecie co jest najlepsze? Że na oczach i stronie wizualnej się nie kończy! Zresztą posłuchajcie sobie poniższej piosenki (osobiście mam ją zapętloną już 3ci dzień):
Celowo nazwałem "Sekrety Morza" baśnią, gdyż nie jest to typowa bajeczka, którą potem będą mogli puścić zamiast Madagaskaru 3 na TVNie w piątek. Jak każda baśń tak i ta dotyczy wielu ważnych i często smutnych spraw jak istota rodziny czy przemijanie tejże. Według mnie to tylko się dokłada do perfekcji i dorosłości przekazu. Powiem wam tak: wizualny majstersztyk, tematycznie zmuszający do zadumy oraz szarpiący za struny z etykietkami "wrażliwosć" i "uczucia". Czego chcieć więcej? (Dodatkowych scen z fokami!)
Moja ocena: 9
rysunki, animacje i wszystko co kolorowe jest super ^^
OdpowiedzUsuń